W ostatnim czasie również i na terenie naszej Gminy pojawiły się korowódki dębówki - gąsienice pokryte gęstymi włoskami, które żerują nocą, najczęściej na liściach dębów. Czasem można je spotkać na jesionach, bukach, kasztanach, brzozach, śliwach, leszczynach oraz wierzbach.
Wójt Gminy Zambrów prosi o zachowanie szczególnej ostrożności podczas kontaktu z korowódką dębówką i jednocześnie informuje, że na gruntach prywatnych unieszkodliwianie gąsienic należy do właścicieli działek.
Na stronie Lasów Państwowych możemy zapoznać się z następującymi informacjami:
Korowódka dębówka pomimo swojej ładnie brzmiącej nazwy, może być niebezpieczna dla ludzi i zwierząt. Włochate gąsienice tego owada, które mierzą zaledwie 3 centymetry, ostatnio pojawiły się w Wielkopolsce. Trzeba na nie uważać, ponieważ mogą powodować nieprzyjemne, a czasami także groźne dla zdrowia objawy.
Co to jest korowódka dębówka?
Korowódka dębówka jest gatunkiem ciepłolubnego motyla nocnego. Rozpiętość jego szarych skrzydeł wynosi ok. 25 mm. Późnym latem do jesieni samica składa ok. 150 jaj w górnej części korony dębu, ale owady rozpoczynają swoją aktywność dopiero w maju. Wtedy wykluwają się gąsienice, żyjące w większych koloniach aż do przepoczwarzenia.
Pokryte gęstymi włoskami gąsienice żerują nocą, najczęściej na liściach dębów. Czasem można je spotkać na jesionach, bukach, kasztanach, brzozach, śliwach, leszczynach oraz wierzbach. Po zmroku wędrują w szeregu w regularnym korowodzie po pniach i gałęziach. Stąd też ich nazwa - „korowódka dębówka”. Na jednym drzewie może być nawet 100 tys. takich owadów.
Dlaczego korowódka dębówka jest niebezpieczna?
Dorosła postać owada nie jest groźna. Problem stanowi jego gąsienica, a konkretnie trujące włoski, którymi jest pokryta już od pierwszego dnia życia. Każda larwa ma ok. 60 tys. parzących włosków o długości 2 milimetrów, służących jej do ochrony przed naturalnymi wrogami. W momencie zagrożenia, korowódka może wystrzelić w powietrze te włoski, które z unoszone przez wiatr mogą przemierzyć nawet kilka kilometrów. Są kruche i łamliwe, wypełnione różnymi proteinami i parzącym płynem, zwanym thaumetopoeiną. Po kontakcie ze skórą lub oczami substancja ta może wywoływać nieprzyjemne uczulenia i podrażnienia, a często także objawy groźne dla zdrowia. Leśnicy starają się ograniczyć występowanie korowódki stosując opryski.
Bezpośredni kontakt z owadem powoduje zawroty głowy, gorączkę, ataki astmy oraz reakcję alergiczną. Mogą pojawić się również wymioty oraz wysypka.
Co zrobić, kiedy dojdzie do kontaktu z gąsienicą korowódką dębówką?
- Zdejmij ubranie, na których mogą być szkodliwe włoski (wypierz je w min. 60 stopniach!)
- Jeśli włoski znajdują się bezpośrednio na skórze, usuń je za pomocą taśmy klejącej. Po prostu przyłóż klejącą stroną do miejsc, gdzie mogą znajdować się włoski gąsienicy i odklej. W razie konieczności czynność powtórz wielokrotnie, zmieniając kawałki taśmy.
- Podrażnione miejsca przemyj letnią wodą.
- Nie drap i nie pocieraj zmian alergicznych, jakie wystąpiły na skórze.
- Gdy włoski gąsienicy dostaną się do oczu, albo spowodują silną rekcję alergiczną, jak najszybciej zgłoś się do lekarza!
Pierwsza Pomoc
Symptomy te mogą wystąpić od razu bądź w ciągu kilku godzin. Dlatego w większości przypadków stosuje się tylko terapię antyhistaminową lub miejscowe zastosowanie leków steroidowych.
Korowódka dębówka stanowi zagrożenie dla zwierząt domowych
Koty i psy z powodu zetknięcia się ze szczeciną korowódki dębówki w początkowej fazie najczęściej zaczynają się intensywnie ślinić, mają problemy z piciem i spożywaniem pokarmów, a na ich ciele mogą pojawić się drobne rany. W takich przypadkach niezbędna jest natychmiastowa pomoc weterynarza.
Wzrost zagrożenia
Od blisko 10 lat obserwujemy silne namnażanie korowódki dębówki. Przyczyną są wysokie temperatury powietrza i suche dni w początkowym okresie lata. Dodatkowo nawałnice oraz silny wiatr powodują, że gąsienice i ich gniazda z parzącymi włoskami są zdmuchiwane z drzew, co zwiększa prawdopodobieństwo wejścia z nimi w kontakt. Choć przypadki poparzenia przez korowódkę nie są częste, zalecamy zachowanie ostrożności.